Zwycięstwo w doliczonym czasie gry !

STRUMIEŃ POLANKA WIELKA 1:2 (1:0) PRZECISZOVIA PRZECISZÓW

Bramki:
1:0 Bartłomiej Chrapkiewicz 12 min.
1:1 Łukasz Matla 55 min
1:2 Krystian Bartuś 90+4 min

Po ciężkim meczu udało się przywieźć do Przeciszowa komplet punktów dzięki determinacji i walce do ostatniej minuty spotkania. Drużyna pokazała charakter i po tym spotkaniu awansowaliśmy na 6 miejsce w tabeli.Nasz zespół zrównał się punktami z Polanką jednak ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań.

Skłąd Przeciszovii : Kamil Antecki -
Bartosz Hutny ,Krzysztof Mycyk(80' Adrian Kukuła),Tomasz Dzidecki ,Tymoteusz Niedziela -
Wojciech Maca (18' Łukasz Lasek),Michał Tobik ,Grzegorz Błaszak(68' Adrian Pawela),Mariusz Michałek(55' Krystian Bartuś) - Łukasz Matla ,Grzegorz Samek

oraz: Dawid Świerguła ,Piotr Tobiczyk, Andrzej Kozłowski
Trener : Krzysztof Barcik

Kibice zgromadzeni w Polance oglądali wyrównany otwarty mecz z obu stron ,w ktorym więcej zimnej krwi w końcówce spotkania zachowała Przeciszovia.

Ofensywne nastawienie obu ekip było widać od samego początku spotkania.Niestety dla Przeciszovii w pechowej ostatnio dla nas 12 minucie niewykorzystana sytuacja w polu karnym Krzysztofa Borgosza przeistoczyła się w kontre gospodarzy,
Szybkie rozrzucenie piłki i dośrodkowanie z lewej strony boiska z odrobiną szczęścia wykorzystał Bartłomiej Chrapkiewicz
Do końca pierwszej części gry wynik nie uległ zmianie,a na boisku dominowała walka.Próby strzałów kończyły się albo na bramkarzach albo na siatkach za bramka.

W drugiej części gry zdeterminowani goście zdawali sobie sprawe,że przegrywają i muszą wziąć sprawy w swoje ręce.
W 55 minucie po podaniu od Tymoteusza Niedzieli faulowany był Krystian Bartuś.Sędzia bardzo dobrze odnalazł się na boisku i pokazał przywilej korzyści ,ponieważ piłka trafiła pod nogi Łukasza Matli ,który po pięknym rajdzie lewa strona posłał piłke obok bezradnie interweniującego 'Borka'.Bramka na 1:1 uspokoiła gre lecz nadal oba zespoły chciały przechylić szale na swoją strone atakujac akcja za akcje.W bramce Przeciszovii dobrze spisywał się Kamil Antecki ,który oprócz pewnej gry w całym spotkaniu popisał sie kapitalna interwencja po rzucie wolnym z okolic 20 metra kwadrans przed koncem meczu.Kiedy wydawało się ,że sędzia lada chwila zakończy mecz Przeciszów upomniał się o swoje .
Po szybkiej akcji w doliczonym czasie gry próbe strzału Adriana Paweli zablokowali defensorzy gospodarzy,piłka jednak wróciła do 'Królika',który oddał ją Krystianowi Bartusiowi.Nie zastanawiając się długo Krystian przełożył piłkę na lewą noge i z ostrego kąta umieścił piłke pod poprzeczką bramki.Podłamani zawodnicy z Polanki mieli jeszcze jedna próbe wrzutki ze srodka pola lecz chwile po interwencji obrońców zabrzmiał ostatni gwizdek spotkania.

Cieszy fakt zwycięstwa przy którym pokazaliśmy,że charakterem i ambicja mozna dużo zdziałać,martwią jednak sprawy kolejnych kontuzji.Boisko musieli opuścić Wojciech Maca z problemem mięśniowym,oraz Krzysztof Mycyk ,który jak się okazało po wizycie w szpitalu ma złamany palec w nodze i nie zagra w najbliższych spotkaniach.
Następny mecz rozegramy u siebie w Sobote 6 Czerwca o godzinie 17.00 .Przeciwnikiem Przeciszovii będzię czwarta drużyna oświęcimskiej A-klasy LKS Jawiszowice

Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na to spotkanie !

Galeria zdjęć dostępna jest podtym linkiem :
:https://plus.google.com/photos/100969473340355954871/albums/6155887694251385505