Liga ruszyła ! W Gorzowie 2:2 !!!

Liga ruszyła ! W Gorzowie 2:2 !!!

Po długiej przerwie i ciężkich przygotowaniach przyszedł czas na inauguracje rundy rewanżowej Oświęcimskiej A klasy. Przeciszovie na początku rundy wiosennej czekał wyjazd do vicelidera A Klasy Lks-u Gorzów.

Mecz rozpoczął się spokojnie i w obu ekipach było widać tak samo jak w rundzie jesiennej realizowanie założeń taktycznych i badanie rywala. W 8 minucie pierwsza groźną sytuacje mieli zawodnicy Gospodarzy. Rzut wolny z ok 20 metrów trafił w słupek. Na boisku dominowała wyrównana walka,aż nagle z niczego, wrzutka z prawej strony, błąd obrońców i do Piłki dopada Sebastian Dylowicz . Mamy 0:1 . Później Matla kilkukrotnie próbował uderzać na bramkę rywali, gospodarze mieli kilka dobrych okazji, kiedy to lewy pomocnik nawinął z piłką do środka i uderzył 'w kosmos'.. jednak pomimo to pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Gorzowa. Po przerwie widać było determinacje i chęć walki w szeregach Naszych zawodników natomiast gospodarze jakby zadowoleni z prowadzenia wrócili na boisko bez ikry jaka prezentowali w 1 części gry. 47 minuta Tobik dośrodkowuje z rzutu wolnego z boku pola karnego jednak Dzidecki głową uderza minimalnie nad poprzeczką. Od początku drugiej połowy widać było zdecydowanie ,ze Przeciszovia nie przyjechała aby budować statystyki drużyny kandydującej do awansu tylko żeby walczyć o dobry wynik .W międzyczasie gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie jednak w 50 minucie dobrze prezentujący się Kamil Antecki stanął na wysokości zadania i obronił groźny strzał z bliska po dobrej interwencji nogami. To był sygnał dla reszty drużyny, która ruszyła do przodu i w ciągu 2 minut wyszła na prowadzenie ! Najpierw w 52 minucie dobre podanie za obrońców od Błaszaka starał się wykończyć Matla , którego strzał z trudem obronił Wojtków jednak przy dobitce Adriana Paweli głową nie mógł już nic zrobić. 53 minuta przechwyt Nowaka podanie do Bartusia i napastnik Przeciszovii popisuje się pięknym technicznym strzałem w krotki róg z 16tego metra. 2:1 Dla Przeciszowa !. Kluczowym momentem w tym meczu była sytuacja z 75minuty kiedy to sędzia nie wiadomo z jakich przyczyn pokazuje drugą żółta kartkę dla naszego kapitana Tomka Dzideckiego , tłumacząc sie iż Kapitan podważał jego decyzje.. eh...szkoda słów jednak na takie sytuacje nie mamy wpływu. Podbudowany zespół Vicelidera ruszył do przodu . Skazywani na porażkę podopieczni Krzysztofa Barcika bronili się skutecznie jednak jeden z niewielu błędów wykorzystał Gorzów. Pierwszy strzał z boku pola karnego zablokował Mycyk jednak przy poprawce strzału Miłosza Siwonia popularny 'Antek ' Nie miał szans. Goście wyrównali ,a do końca meczu dominowała walka i coraz więcej nadmiernej ostrości w grze. W 90 minucie miała miejsce najbardziej kontrowersyjna sytuacja , Matla pewnie wchodzący z lewej strony w pole karne szykował się do strzału i został ścięty niczym kosą jednak sędzia nic sobie z tego nie zrobił i pokazał Łukaszowi żółta kartkę za pretensje w jego stronę. Więcej nic się nie zmieniło i zremisowaliśmy na ciężkim terenie ostatecznie 2:2.

Można przytoczyć słowa trenera w szatni po meczu " DA SIE?!" . Ja osobiście myślę ,że da się! Ta drużyna ma wielki potencjał i postara się to udowodnić w każdy meczu. Zapraszamy wszystkich kibiców na nasze następne spotkania.

Skład: Antecki, Hutny, Dzidecki, Mycyk, Niedziela, Błaszak, Nowak, Matla (Michałek), Pawela (Lasek), Tobik, Bartuś (Maca).

Grzegorz Samek

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości